
Rowerowe Kaszuby - namiastka Szwecji
W tym roku, zostawiliśmy auto na miejskim parkingu w miejscowości Charzykowy, wypakowaliśmy rowery i ruszyliśmy wcześniej zaplanowanym przeze mnie śladem.
Pierwszy raz odwiedziłem rowerem Kaszuby i pokochałem je! Spokój, cisza, bardzo mało ludzi. Najbardziej zaskoczyła mnie bardzo dobrze przygotowana infrastruktura turystyczna - mnogość ścieżek rowerowych wzdłuż ruchliwych ulic, co kilka kilometrów wiaty dla turystów do odpoczynku, dobrze oznaczone ujęcia wody.